Dlaczego agenci AI zmienią sposób, w jaki pracujesz?
- Patryk Repetski

- 3 paź
- 1 minut(y) czytania

Wyobraź sobie, że zamiast samemu szukać najtańszych lotów, sprawdzać hotele i porównywać opinie w internecie – wysyłasz zadanie swojemu agentowi AI. On zbiera dane, analizuje opcje, negocjuje ceny i na końcu mówi Ci: „Znalazłem idealny lot i hotel, chcesz od razu zarezerwować?”.
Tak działa agent:
odbiera informacje ze świata (np. dane, teksty, Twoje pytania),
analizuje i planuje, jak najlepiej osiągnąć cel,
działa – podejmuje decyzje, wykonuje akcje, a czasem nawet współpracuje z innymi agentami.
Dlaczego to takie ekscytujące?
Bo agentów AI można używać praktycznie wszędzie:
w biznesie, żeby prowadzić obsługę klienta 24/7, analizować raporty czy monitorować konkurencję,
w edukacji, jako wirtualnych tutorów, którzy dostosowują tempo nauki do ucznia,
w medycynie, gdzie wspierają lekarzy w diagnozach,
w codziennym życiu, organizując kalendarz, przypominając o ważnych sprawach albo… zamawiając pizzę, kiedy lodówka świeci pustkami.
Czy to tylko trend, czy początek rewolucji?
Agenci AI to nie chwilowa moda. To fundament przyszłości, w której oprogramowanie będzie działać proaktywnie, zamiast tylko odpowiadać na nasze polecenia. A my już teraz budujemy coś wyjątkowego – tłumaczeniowych oraz contentowych agentów AI. Takich, którzy nie tylko „przekładają słowa”, ale rozumieją kontekst, styl i niuanse języka. Dzięki nim tłumaczenie staje się nie tylko poprawne, ale dostosowują się do komunikacji marki.



Komentarze